Autor Wiadomość
CiviTy
PostWysłany: Wto 23:40, 31 Lip 2007    Temat postu:

Ale się zakurzyło !!!!! .... aaaaaaaaaa idę po odkurzacz Rolling Eyes
Rebelia
PostWysłany: Czw 17:36, 10 Maj 2007    Temat postu:

Hm, najlepszy instrumental? Wg mnie na pewno 'Warm place', 'Leaving Hope' i 'The Frail'. No i 'At the heart of it all' też miecie, to fakt, choć "Further..." ogólnie nie uważam za genialny. Gdybym miała wybrać swój ulubiony album, to byłoby to chyba 'With Teeth'.

No i cześć, tak na marginesie Wink
Mr. Self Destruct
PostWysłany: Pią 11:37, 09 Mar 2007    Temat postu:

Jeśli mowa o instrumentalach to jak dla mnie najlepszy kawałek dez dwóch znań to "Just Like You Imagined" (do teledysku którego zamieściłem linka). A jeśli chodzi o inne instrumentalne utwory to "At The Heart Of it All", "A Warm Place" i "The Prsistance of Lost"

I przytakuje J wszystko co znajduje się na spirali poprostu wymiata to poprostu najlepszy album.

Zresztą niesłyszałem takiego utworu NINu który by mi sie nie podobał więc moge tak wymieniać w nieskończoność.
j
PostWysłany: Czw 20:51, 08 Mar 2007    Temat postu:

nie widziałem gigu Woodstockowego. mam Broken (w słabej jakości co prawda), ale też nie oglądałem jeszcze Confused

ja też ostatnio nie słucham NIN za często (choć akurat teraz leci Piggy - tak się akurat złożyło Smile ).

a najlepszy instrumental trudno wybrać, ale chyba obstawiłbym na Help Me I Am In Hell. poza tym La Mer na pewno, Ripe... no i ogólnie nie tylko instrumentale, ale wszystko na Further Down The Spiral miecie. no a najlepszy album to oczywiście The Downward Spiral.

tyle na razie ode mnie ;]
Nazriel
PostWysłany: Czw 18:23, 08 Mar 2007    Temat postu:

O, jahu, patrz, teman o nine inch nails Wink

Jakby na to nie patrzeć, ostatnimi czasy dość odeszłem od słuchania Trenta i jego rzeczy, ale powspominać dobre czasy nin zawsze warto.

"Leaving Hope" też mi się podobało, ale tak mi się podobało, że aż mi się przestało podobać, na dzień dzisiejszy najlepszy instrumental nina to dla mnie "07. at the heart of it all ". I nie ma wała.

Jah, widziałeś może ten osławiony Woodstock z ich udziałem ? Ja miałem tą przyjemność jakiś czas temu i powiem że naprawde wyszło im to przednio.

BTW. Jak tylko znajde podam linka do PEŁNOMETRAŻOWEGO "Broken".
Mr. Self Destruct
PostWysłany: Czw 17:08, 08 Mar 2007    Temat postu:

I co najlepsze doskonale łączy sie z równie klimatycznym teledyskiem.
CiviTy
PostWysłany: Czw 16:40, 08 Mar 2007    Temat postu:

heh aż łezka kręci się w oku... szczególnie po naprawde klimatycznej piosence "Right Where It Belongs" SadSad
Mr. Self Destruct
PostWysłany: Czw 16:36, 08 Mar 2007    Temat postu:

Zgadzam sie LH jes bardzo fajnym kawałkiem, jednym ze spokojniejczych jakie Reznor stworzył. Ale jest wiele ciekawszych utworów, przynajmniej moim zdaniem.

Oto kilka linlów które mam nadzieje nieco rozruszają ten dział :

http://youtube.com/watch?v=tui75YfJtk4&mode=related&search=
http://youtube.com/watch?v=zHBRwAu8S2E
http://youtube.com/watch?v=QIsXr3v-Gas&mode=related&search=
http://youtube.com/watch?v=V0u0AG_floQ
http://youtube.com/watch?v=kk7SKP4PJ2w&mode=related&search=
http://youtube.com/watch?v=D2rpZIldS1k

Oto kilka teledysków, zachęcam do obejżenia i wypowiedzi na ich temat Cool
SMoq
PostWysłany: Czw 14:49, 08 Mar 2007    Temat postu:

Nin jest naprawdę dobrym zespołem muzyki alternatywnej. Naprawdę dociera do słuchacza, jednak nie każdego. Ja pierwszy raz miałem okazje usłyszeć Nin'ów na soundtracku z quake I, który jest jednym z najlepszych soundtracków do gier, oczywiście wg mnie. Później miałem okazje posłuchać cała dyskografie. Chociaż ostatecznie nie poczułem takiej chęci żeby przesłuchać wszystkie utwory. Ale kilka naprawdę mnie zaintrygowało. Szczególnie bardzo klimatyczny wałek pt. "Leaving hope", który mimo swojej nazwy jest dla mnie właściwie odwrotnością tytułu, może to dlatego iż uważam ,że słabości siła...
j
PostWysłany: Czw 13:41, 08 Mar 2007    Temat postu:

ja co sądzę to wiadomo chyba Razz
Mr. Self Destruct
PostWysłany: Śro 11:32, 07 Mar 2007    Temat postu: Nine Inch Nails

Amerykański projekt muzyczny grający rocka industrialnego, założony przez Trenta Reznora w 1988 w Cleveland.
W latach 90. grupa działała w Los Angeles (tam zostały nagrane Broken EP z 1992 i album The Downward Spiral z 1994), w drugiej połowie lat 90. na pewien czas przeniosła się do Nowego Orleanu (gdzie została nagrana płyta The Fragile z 1999), jednak w 2005 powróciła do Los Angeles.

Oficjalnie w skład Nine Inch Nails wchodzi jedynie Trent Reznor, który sam komponuje i jako multi-instrumentalista sam nagrywa cały materiał w studio, zaś pozostali członkowie występują jedynie podczas tras koncertowych i czasami w teledyskach

Czasem jednak Reznor zaprasza do współpracy podczas sesji nagraniowych innych muzyków - czy to wchodzących w szeroki skład Nine Inch Nails (jak np. Danny Lohner, Charlie Clouser, Chris Vrenna, którzy również współkomponowali kilka utworów zespołu) czy też spoza zespołu (np. Dave Grohl, Richard James).

Jeśli koś niemiał okazji spotkać sie dotychczas z twórczością zespołu oto link do jednego z ich teledysków (osobiście mojego ulubionego)
http://www.youtube.com/watch?v=f27mP6AjL4o
Sami oceńcie i powoedzcie co na ten temat sądzicie Laughing

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group